I znowu mnie nie było :( niestety tak się czasem w życiu układa, że brakuje czasu i możliwości na pasje i przyjemności. Zauważyłam, że odkąd mam problemy z zamieszczaniem u Was komentarzy, zdecydowanie mniej mnie odwiedzacie , no trudno :( mimo moich usilnych prób , moje komentarze u Was żyją swoim życiem, mam nadzieję, że chociaż część z Was będzie do mnie jeszcze zaglądać.
I znowu spóźniona TUSAL-owo jestem, i tak to u mnie wygląda :
Dodatkowo powstał kolejny rr-owy hafcik, a kanwa już dotarła do Pelasi :)
Teraz pora na hafciki prezentowo - świąteczne i na tapecie mam tym razem trzy zestawy , a może już wyszyłyście któryś z nich ?
Zakochałam się też w tych kubeczkach , ale to plany na kolejne święta, w tym roku już finansowo nie wyrobię na nowe zestawy, a Wy jakie macie plany hafciarsko-świąteczne ?
Ja chyba staram się odwiedzać. Ale ciebie, zdaje się, nie ma u mnie? Zapraszam - do obserwatorów.:)Zestawy świetne, niestety, nie mam ich w swoich zbiorach. Natomiast kubeczki - pierwsza klasa! Ja powoli robię podobne ozdoby na choinkę - na kanwie plastikowej. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTen Paryż mnie korci...! Ale nie, nie mogę zaczynać czegoś nowego! :)
OdpowiedzUsuńZaglądam do Ciebie zawsze jak coś nowego się pojawi!
Zagladam, zaglądam ... Hafcik RR-wy słodziutki, a plany hafciarskie piękne. Ja coś ostatnio jestem na bakier z pracami ręcznymi, nie chce mi się. Wykańczam hacik "Morskie wspomnienia', a raczej on mnie wykańcza - juz niedużo mi zostało, ale jakoś mi nie idzie. Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka
OdpowiedzUsuńjejku ten mikołaj mnie strasznie zauroczył...... a co do wystawiania komentarzy to zjawisko globalne i zdziebko wkurzające. Ja co chwila zaglądam w ustawienia czy nie ma zmiany jakiejś w opcjach. Mało zależne od nas. Nie martw się jak nie zaglądają to zaglądać będą ..... ja na pewno... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo,no ale ambitne plany! Fajne są wszystkie obrazki a zwłaszcza te świąteczne. Mikołaj bedzie ekstra. U mnie na tapecie drugi piernik jesli chodzi o świąteczne wzorki. A Twoich komentarzy to ja regularnie w sapamach wypatruję i przerzucam do normalych. Także spoko, u mnie możesz komentować do woli i ślad po Tobie nie zaginie! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa też zaglądam :)Kubeczki świetne. Moje plany świąteczne leżą, siostra ma ślub w lutym, więc haftuję jej ślubny obrazek, no i jeszcze parę rzeczy mam do zrobienia... Ale może uda mi się jakieś drobiazgi zrobić, bo pomysłów mam mnostwo
OdpowiedzUsuńJa zaglądam jak tylko moge. Czasem bardzo pozno, jak juz potwory pojda spac i juz wtedy tylko czytam, na pisanie nie mam po prostu nie mam sily :(
OdpowiedzUsuńMoje plany na swieta - tylko kartki... Jestem dopiero poczatkujaca w te klocki wiec powoli sie rozkrecam :) Pozdrawiam.
Jakie słodkości. Aż żałuję, że czasu na wyszywanie zawsze za mało. Piękne!!!
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio pełnoetatowy szpital, więc czasu nie było, ale staram się nadrabiać :) Plany ambitne, trzymam kciuki, aby na wszystko znalazł się czas :)
OdpowiedzUsuń:))) a zestawy świetne, żadnego nie haftowałam i nie mam, zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńDawno mnie tu nie było a haft widzę idzie pełną parą. Nie przejmuj się nieobecnością mnie na pewno nie pobijesz :) co do wzorów podoba mi się ten z Paryżem i motylem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTort jest śmieszny :)) Motylek bardzo mi się podoba, chyba nie mogłabym się mu oprzeć jakbym miała ten wzór.
OdpowiedzUsuńZabawny tort, wzór na "ho ho ho" rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńtwoje dzieło cudne a wzorki świetne:) skąd je masz:)
OdpowiedzUsuńMotylek boski! Ho! ho!ho! takoż!
OdpowiedzUsuńMnie tez dobija brak czasu. dziergam już tylko w pociągu bo w domu bywam gościem... Źle mi z tym okrutnie. Do tego mam zamówienie na dziergany obrazek i ciągle słyszę w głowie taki "tik-tak, tik-tak" czas ucieka a ja nie mam kiedy go wyszyć...
Najgorsze, ze chyba dałam ciała z Twoim SAL-em... kanwa od pół roku rozrysowana, nitki gotowe... ehhh...
Może w święta przysiądę... Już nawet miejsce na niego jest...
Ja też zaglądam, a raczej wypatruję kazdego nowego posta.
OdpowiedzUsuńPlany świąteczne mam, ale czy znajde czas na ich realizację - oto jest pytanie...
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Tatami:)
OdpowiedzUsuńZaglądam jak tylko mogę:) Z dodawaniem komentarzy jest jak mówi Ania. To globalny problem :(
RR-owy hafcik cudny ;) Uciekające ciacho... ha ha ha :)
Obrazki prezentowo - świąteczne piękne, zwłaszcza Mikołaj... jest jak żywy!
Kubeczki również prześliczne:) Będę zaglądać wypatrując kolejnych wspaniałości.
Pozdrawiam serdecznie :)
Tami, sama widzisz, że zaglądamy :-)
OdpowiedzUsuńA Twoje hafty jak zwykle piękne
Prezentowanych przez Ciebie nie wyszywałam ale pierwszy widziałam i nie powiem, podoba mi się. Co Paryż to Paryż. Mam nadzieję, że tam wrócę :-)