Po raz pierwszy zaczynam nowy post od zdjęcia, ale czemu nie ???
Powiem Wam szczerze, że jestem zachwycona tym, że mój syn uwielbia wszelkie robótki ręczne :) Zawsze mogę kupić coś nowego bez wyrzutów sumienia bo w końcu trzeba pozwolić się dziecku twórczo wyżyć ;) Tym razem kupiliśmy kilka zestawów do samodzielnego złożenia i udekorowania i nadeszła pora na pierwsze dzieło - szafkę na klucze.
Na opakowaniu jest zdjęcie co dokładnie znajdziemy w środku .
Tutaj widać zawartość
Pierwszy etap pracy , czyli przygotowanie do działania i posegregowanie rzeczy
Jak widać, Błażej działa i uwielbia symetrię ;) to duża zmiana ponieważ wcześniej zdecydowanie dominował artystyczny chaos
Główna ścianka już udekorowana , jak Wam się podoba ?
Młody sam wpadł na pomysł, że skrzydełka powinny wystawać i dawać iluzję, że motylki zaraz odlecą ( byłam w szoku i znowu symetria rządzi )
Tutaj jeszcze ostatnie szlify
I Twórca dzieła w całej okazałości, a poniżej kilka zbliżeń :)
Uwielbiam pracować z moimi dzieciakami , cała trójka jest zdecydowanie lepsza ode mnie w rysowaniu ( Maja jak dorwie kredki to pełnia szczęścia się maluje na twarzy ) co mnie dobija ;) ale w innych dziedzinach idziemy łeb w łeb .
A jak Wy spędzacie czas z dzieciakami ??? Może podpowiecie nam coś fajnego na kolejne twórcze wieczory .