poniedziałek, 21 listopada 2011

Pierwsze próby bombkowe

W końcu udało mi się stworzyć 3 bombki, jeszcze dużo do poprawienia ale bardzo się cieszę, że udało mi się je zrobić tym bardziej, że nigdy nie byłam uzdolniona jeżeli chodzi o szycie. Ale dosyć gadania, oceńcie sami - proszę o łagodny wyrok :)


Na koniec kilka fotek z niedzielnego spaceru, głównie Maluch z moim K.




i jeszcze ulubione auto Malucha, jak Wójt Hudson z bajki "Auta" :)

11 komentarzy:

  1. piękne te bombki ci wyszły! sama mam takie w planach,jak i tysiąc innych rzeczy hihi

    OdpowiedzUsuń
  2. a te wzorki.....mogę mieć prośbę?

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie wyszły, aż trudno uwierzyć, że pierwszy raz robione!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za miłe słowa, Lidziuchna wzorki poleciały :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie wyszły bombki, ciekawe, jak wyjdą moje.... muszę tylko od kogoś trochę czasu pożyczyć, bo mojego mi brakuje.... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bombki są śliczne. Zapraszam na mojego bloga
    http://krzyzykowakrainna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne bombki,jak na początek szycia jest super!

    OdpowiedzUsuń
  8. dziekujęęę! oczywiście wzorki doszły,i są bardzo dobrej jakości. moja córa już chce haftować...wszystkie na raz;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj kochana powiększyłam sobie fotkę i bombeczki piękne Ci wyszły :)) wcale nie widać, że to pierwsze próby :)

    Widzę, że u Ciebie już 60 obserwatorów co bardzo mnie cieszy i serdecznie Ci gratuluję tylu wielbicieli Twojego talenu

    buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  10. Wzorki kapitalne, a bombki BOMBASTYCZNE! Bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...