Czas - zdecydowanie podstawa w hafciarskiej rzeczywistości. Jakoś dziwnie szybko mija kolejna minuta, godzina, dzień ... marzę o ekstra kilku godzinach na dobę
Cross Stitcher - mój ulubiony hafciarski magazyn. Jakiś czas temu subskrybowałam go namiętnie, natomiast po zmianie redakcji jakoś coraz mniej mi się podoba. Szkoda, że tak zniszczono tak świetną gazetkę .
To tyle moich skojarzeń, uciekam do dzieciaków .... panuje u nas jelitówka niestety.
Zdrowia dla Was.
OdpowiedzUsuńGazetka też mnie teraz rozczarowuje