Na początek wrzucę kilka fotek z naszego życia, taki mamy widok niedaleko domku ( 20 minuta spacerkiem ):
Maluch jest zachwycony wiatrakami:
Również wszelkie pojazdy i wycieczki nadmorskie są niczego sobie:
Z braku dostępu do sieci udało mi się dogonić dziewczyny z karteczkowego roczku:
Majowy wzorek
Czerwcowy wzorek, będzie w sam raz do prezentu na 20 rocznicę ślubu mojej chrzestnej :)
Lipcowy wzorek czeka na oprawienie i Starszak zamówił do pokoju .
Sierpniowy będzie u Malucha na ścianie :)
Teraz zabieram się za wrzesień, trochę się spóźniłam z terminem, ale mam nadzieję, że zostanie wybaczone - brak netu siła wyższa :(
Nie wiem czy pamiętacie jak pisałam o podusi dla Malucha z ukochanym Zygzakiem, jest skończona i używana razem z poduchą od Kasi z pracowni Ino-ino:
I na koniec malutki hafcik z owieczką :
To by było na tyle, teraz na tapecie haft z papieżem dla babci mojej kochanej, idzie jak po grudzie, ale mam nadzieję, że w końcu uda się skończyć niespodziankę.
Wyczyściłam ciasteczka i dalej nic nawet u siebie już nie mogę dodawać komentarzy, poczekam może przejdzie samo.... podobno może być też to wina łącza, korzystam z mobilnego pożyczonego od znajomego więc nie będę wybrzydzać jak zainstalują u nas internet i problem nie zniknie skorzystam z pomocy znajomego speca komputerowego.
Darias kochana moja trzymam kciuki żeby wszystko się poukładało, byłam w podobnej sytuacji i jakoś się udało wyjść z impasu.
Na razie Was podczytuję i jak tylko zniknie problem z komentarzami postaram się aktywniej uczestniczyć w Waszych Blogach, dzięki jeszcze raz za wszystkie miłe słowa i oczywiście witam gorąco nowe obserwatorki :)
Kocham wiatraki! Zazdroszczę Ci takiego cudownego miejsca!
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Nieźle namachałaś karteczek :)
OdpowiedzUsuńPoducha - super!
O matko i ojcze jak tam pięknie. Wpraszam się na kawę jak będę kiedyś przejazdem :))) tak zupełnie przy okazji :)))
OdpowiedzUsuńWiatrak cudny, taki majestatyczny. Mały świetnie przy nim wygląda...jak malutki robaczek :)
Co do robótek, to ja chyba zrezygnuję z netu i może u mnie też coś ruszy w tym temacie, bo jak na razie za nic zabrać się nie mogę i tylko podczytuję blogi, ale nawet nie chce mi się zostawiać komentarzy :( Poszłaś jak burza z hafcikiem :))
Trzymaj za mnie kciuki :) przydadzą się baaaardzo :))
Buziaki dla Ciebie i Twoich panów :***
Widoków można pozazdrościć, a prace sliczne :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie tam u Ciebie; A Twoje prace jakże wesołe i radosne, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń